Jak zostać współczesną Audrey Hepburn? To.. nie powiedziałabym, że proste, aczkolwiek na pewno wykonalne. Bo, jak mawiają niektórzy, niemożliwe jest tylko trzaśnięcie obrotowymi drzwiami. Z zapałem (byle nie słomianym!), głową pełną pomysłów i odrobiną pieniędzy można zostać, kim się chce. A przynajmniej wyglądać jak ta osoba... Chociaż, prawdopodobnie wystarczy do tego dodać odrobinę pracy z zachowaniem i posturą, a wyjdzie Audrey, jak się patrzy!
Internet radzi nam ubierać "małe czarne" rozsławione przez "Śniadanie u Tiffany'ego", białe koszule rodem z "Rzymskich wakacji", spodnie capri, cygaretki i czarne balerinki - właściwie ja to wszystko już mam w swojej szafie, a wy? I co, wystarczy skompletować zestaw, założyć perły, ciemne okulary, kapelusz albo zrobić sobie wielkiego, wysokiego koka i już możemy podszywać się pod słynną Audrey? Nie, to było zbyt proste i już dawno bym to wypróbowała, a o wynikach eksperymentu powiadomiła przede wszystkim was.
Znalazłam więcej rad... Bądź pełna wdzięku? Ubieraj się z klasą? Na wielkie wyjścia ubierać czarne lub brązowe wysokiej jakości obcasy? Miej ładne brwi? Noś perfumy Creed lub Givenchy? Miej średniej długości paznokcie o subtelnym kolorze? Noś perły, diamenty i brylanty? Nie kupuj podróbek? Z tego wynika, że wiele Polek jest już sobowtórem Audrey Hepburn, chociażby w małym stopniu. A ty, też chcesz spróbować i chociaż przez jeden dzień poczuć się jak światowej sławy trendsetterka? Ja uwielbiam być retro... Chociaż retro są zwykle tylko moje okulary. A propos okularów, będę miała nowe już za tydzień, tym razem Ray-Ban, czyli marki, którą nosiła Audrey.
Jak zostać modelką?
Zapewne od wczoraj, kiedy skończyła się trzecia edycja programu Top Model, mnóstwo młodych kobiet zastanawia się, jak zostać modelką. Sama przyznam się, że ten program dał mi pozytywnego kopa, do.. działania. Zaczęłam się ruszać troszkę więcej niż zwykle. Motywacja jest najważniejsza. Może nie będę nigdy profesjonalną modelką (ba, przecież nie może, ale nigdy!), ale trochę poprawię swoją kondycję. Warto zrobić to dla samego siebie, nie innych.
Jaka jest moja odpowiedź na pytanie .. "Jak zostać...?", a jeszcze wcześniej wszystkim "Kim zostać?"? Odpowiedzią jest ten cytat...
Lewis Carroll -"Alicja w Krainie Czarów"
- Czy nie mógłby pan mnie poinformować, którędy powinnam pójść? - mówiła dalej.- To zależy w dużej mierze od tego, dokąd pragnęłabyś zajść - odparł Kot-Dziwak.- Właściwie wszystko mi jedno.- W takim razie również wszystko jedno, którędy pójdziesz.- Chciałabym tylko dostać się dokądś - dodała Alicja w formie wyjaśnienia.- Ach, na pewno tam się dostaniesz, jeśli tylko będziesz szła dość długo.
Pozdrawiam cieplutko:)
zdjęcia - Google Grafika
Bardzo ciekawy post.^^ Audrey była bardzo piękną kobietą. No cóż. U mnie w szafie nie znajdę żadnych takich rzeczy, więc...mi trochę dalej do niej. Ha Ha
ReplyDeletehttp://agapeofficial.blogspot.com/
ale jest ladna :)
ReplyDeleteCiekawy post.
ReplyDeletemy-world-lol.blogspot.com
modelką najciekawsze :)
ReplyDeleteZuza <3 fajny post :)
ReplyDeleteUwielbiam "Śniadanie u Tiffany'ego" <3 I mogłabym oglądać ten film w kółko, Audrey była cudowna, przepiękna i do tego miała wielkie serce. Podziwiam ją i jasne że chciałabym być jak ona choćby przez jeden dzień :D
ReplyDeleteI cieszę się że Zuza wygrała :D Kibicowałam jej ;)
niezła notka, i nominowałam Cię do LIBSTER BLOG, wszystkie szczegóły na moim blogu
ReplyDeletehttp://still-love-me.blogspot.com/
Świetny post!:)
ReplyDeleteZapraszam Cię również do siebie;)
Obserwujemy?;>
Świetna notka i jaka przydatna :D
ReplyDeleteŚWIETNY BLOG, ŁADNE ZDJĘCIA! PODOBA MI SIĘ +OBSERWUJEMY? JA JUŻ <3
ReplyDeleteZAPRASZAM: http://shadow-shadoow.blogspot.com/
nice post❤
ReplyDeleteRasa | Aimerose Blog ❤
ja nie chciałabym zostać modelką ;'c
ReplyDeleteja tez go kocham, chciałabym pocisnąć na jego koncert, może kiedyś się uda *o*
Ciekawy post, naprawdę mnie wciągnął :) www.voellie.blogspot.com
ReplyDeletegreat post, so inspirational
ReplyDeleteBardzo fajny i motywujący cytat. Też się zainspirowałam do częstszego ruchu :)
ReplyDeletezuza *.* ciekawy post
ReplyDeletesuper blog bede tu wpadac czesciej OBSERWUJEMY?
zapraszam do mnie http://smile-mapys.blogspot.com/
It is very cool!
ReplyDeletejoin to my blog http://defishencia.blogspot.ru/
kiedyś bardzo chciałam zostać modelką, ale wiem, że to nie dla mnie :>
ReplyDeletewww.ikaczmarczyk.blogspot.com S Y L L W S O N
super blog ;)
ReplyDeleteMam nadzieję, że zaglądniesz do mnie, dodasz się do obserwatorów i zostawisz po sobie komentarz <3 :
http://dreamerfrompoland.blogspot.com/
So amazing post!!! and nice photos!!
ReplyDeleteI invite you to visit and follow my blog if you like it! I can follow you back if you want..
Greetings! :)
http://enaissoul.blogspot.com.es/
Uwielbiam "Śniadanie u Tiffany'ego" <3 I tez uwielbiam twojego bloga <3
ReplyDeleteasteja-bloguje.blogspot.com
Świetny blog! obserwuje :))
ReplyDeleteLove your blog!Pls post more! Shall we follow each other? i love comment and browse blogs i followed!
ReplyDeleteXOXO
Poppy:
http://me-poppy.blogspot.com
super post! uwielbiam Audrey, jednak z blond kolorem włosów nigdy nie będę jej mogła przypominać:(
ReplyDeleteNie lubię tego programu. Nie zrozum mnie źle, ale to manipulacja ludźmi i wciskanie im kompleksów. Po pierwszej polskiej edycji, gdzie dziewczyny sto razy szczuplejsze ode mnie były nazywane grubaskami i zostawały odsyłane do domu... Mają swój ideał piękności - chudej, nie szczupłej, a lekko patyczkowatej dziewczyny, która potrafi uśmiechać się i smucić jak jej każą. Ideał kobiety to taka, która podoba się swojemu mężczyźnie. Nie mówię, że powinno przestać się dbać o siebie. Ale jeśli mój ukochany lubi ten mój lekki tłuszczyk na pośladkach, to czemu mam go zamieniać na niewygodne w siedzeniu kości? :>
ReplyDeletelovely post :)
ReplyDeletehttp://http://www.monjasblogzone.blogspot.de//
Ciekawa notka. Haha, kiedyś chciałam być modelką xd
ReplyDelete